Tu na razie jest ściernisko...

Czy macie na świecie takie miejsce, w którym, gdy tylko się znajdziecie, wasze głowy pustoszeją - znikają troski, stres, złość? Nastaje błoga, relaksująca cisza, po to tylko, aby za chwilę mogła zagościć ogromna radość i poczucie spełnienia?

Ja mam. Kiedykolwiek tam się znajdę, oczami wyobraźni widzę moją przyszłość. Moją i mojego gangu. Widzę siebie, siedzącą na tarasie i popijającą kawkę w słoneczny dzień, podziwiając widoki. Widzę swoje dzieci biegające po ogromnym trawniku, bawiące się z psem. Widzę Pana Męża rozpalającego grilla. Widzę nas razem, siedzących na tarasie, owiniętych kocami i słuchających krzyku żurawi. Widzę też wspólne chwile przy stole, święta przy choince i wieczory przy rozpalonym ogniu w kominku. Widzę to i wiele więcej. Czuję się tam cudownie. Łapię oddech i słyszę jedynie szum lasu. Jest cisza, której na co dzień tak bardzo mi brakuje.

Właściwie to patrzymy i wyobrażamy sobie to razem - ja i Pan Mąż. To nie tylko nasze marzenie, ale przede wszystkim nasz cel i plan na najbliższe lata. Tam zbudujemy nasz DOM, bo "tam twój dom, gdzie serce twoje", a my już dawno zakochaliśmy się w tym miejscu.

Ogrom zadań towarzyszący temu przedsięwzięciu przeraża i będzie dla nas kolejnym sprawdzianem. Wierzę, że damy radę, no bo jak nie my, to kto?

A teraz się chwalę naszą ukochaną warmińską wiochą :)







7 komentarzy:

  1. Cudownie! Gratuluję i obyście czerpali z nowego doświadczenia kolejne lekcje i przyjemności :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki :) Mam nadzieję, że przyjemności będzie więcej :)

      Usuń
  2. Pieknie. Ja bym chciala zeby taki nasze miejsce bylo nad rozlewiskiem. Nie wiedzac czemu uwielniam rozlewiska rzek :D Zycze szybkiej realizacji marzen :) I pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Rzeczywiście, to rozlewisko jest piękne i dodaje miejscu czegoś wyjątkowego :)

      Usuń
  3. Piękne przestrzeń, szczerze zazdroszczę;)

    OdpowiedzUsuń

Drogi czytelniku. Jeśli masz ochotę pozostawić komentarz, zrób to śmiało. Będzie mi bardzo miło. Pamiętaj jednak, że nie toleruję szeroko pojętego chamstwa. Na konstruktywną krytykę zawsze znajdzie się tu miejsce :)